Lekcja historii w Muzeum II Wojny Światowej

Lekcja historii w Muzeum II Wojny Światowej

11 września 2018 r. nasza klasa pojechała do Muzeum II Wojny Światowej na lekcję historii pt. „Wrzesień 1939. Trudne losy cywilów”.

Wszyscy stawiliśmy się o 8.30 przed naszą szkołą. Po chwili przyjechał autokar i ruszyliśmy w drogę. Gdy dotarliśmy na miejsce, musieliśmy chwilę poczekać na bilety, ponieważ tego dnia w Muzeum było bardzo dużo osób.

Po przejściu przez bramki kontrolne weszliśmy na salę i zaczęliśmy zwiedzanie. Przewodnik pokazał nam, jak kiedyś wyglądały granice Polski. Następnie zobaczyliśmy krótkie filmiki przedstawiające ludzi, którzy beztrosko bawili się podczas wakacji 1939 r. Nikt nie spodziewał się tego, co niedługo miało nastąpić. Z czasem stało się jasne, że wojna jest nieunikniona, jednak nikt nie sądził, że niewola dla Polski potrwa tak wiele lat. W sali obok był wyświetlany film, który ukazywał zupełne przeciwieństwo. Widzieliśmy małych chłopców szkolonych do walki, by w razie potrzeby obronić siebie i swoich bliskich. To był naprawdę straszny widok.

Potem zapoznaliśmy się z historią dziesięcioletniej Erwiny Barzychowskiej. Była ona pierwszym dzieckiem, które padło ofiarą Niemców. Wraz ze swymi opiekunami mieszkała w budynku Poczty Polskiej w Gdańsku i to tam Niemcy zaczęli mordować bezbronnych cywili. Dziewczynka zmarła kilka tygodni później na skutek obrażeń, których doznała. To okropne, że nasi wrogowie nie cofnęli się nawet przed zabiciem małej dziewczynki, która do dziś jest symbolem nie tylko Poczty Gdańskiej, ale i dziecięcej siły.

Później zaczęliśmy pracę w grupach, podczas której dzieliliśmy się naszymi spostrzeżeniami i odczuciami. Następnie poszliśmy do kolejnej sali, gdzie obejrzeliśmy film o tym, jak źle się żyło cywilom podczas wojny. Widzieliśmy bombardowane szpitale i matki ze swymi malutkimi dziećmi chowające się w piwnicach. Dopiero wtedy zrozumiałam, jakie to były okropne czasy. Zobaczyliśmy, jak wyglądały gdańskie ulice. Były całkowicie wyniszczone.

Wizyta w Muzeum była bardzo ciekawa, jednak było to również bardzo ciężkie przeżycie. Wagon, w którym przewożono ludzi jak bydło, był dla mnie bardzo smutnym widokiem. A najgorsze jest to, że to „człowiek człowiekowi zgotował taki okrutny los”. Tak naprawdę nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić, że w jednej chwili można stracić dom, rodzinę i nadzieję.

Urszula Marszelewska, klasa VI b

 

11 września 2018 r. nasza klasa pojechała do Muzeum II Wojny Światowej na lekcję historii pt. „Żołnierska dola. Życie codzienne żołnierzy na frontach II wojny światowej”.

Po otrzymaniu biletów wstępu i wejściu do Muzeum przyszedł do nas przewodnik i zaprosił nas do jednej z sal. Tam podzielił nas na pięć grup i rozdał karty pracy z zadaniami i zagadkami historycznymi. Odpowiedzi szukaliśmy wśród znajdujących się na sali eksponatów. Po upływie 20 minut spotkaliśmy się ponownie z przewodnikiem, by wspólnie omówić zapisane na kartach pracy odpowiedzi.

W kolejnej sali obejrzeliśmy krótki film o tym, jak nazistowskie Niemcy wzięły do niewoli 5 700 000 rosyjskich żołnierzy.

W następnym pomieszczeniu przewodnik opowiadał nam o czołgach produkowanych przez ZSRR.

Usłyszeliśmy również historię o dwóch współczesnych żołnierzach: Michael’u Ollis i Karolu Cierpica, którzy wykazali się odwagą i bohaterstwem w walce z islamistami.

Wycieczka była bardzo interesująca. Obejrzeliśmy oryginalne eksponaty z okresu II wojny światowej i usłyszeliśmy ciekawe opowieści. Najbardziej podobała mi się broń z dawnych czasów i czołg. Dla mnie była to cenna lekcja historii.

 

                                                                       Szymon Daroszewski, klasa VI a

 

Zdjęcie wyróżniające zaczerpnięto ze strony: http://www.propertydesign.pl/architektura/104/wielkie_otwarcie_muzeum_ii_wojny_swiatowej_w_gdansku,12200.html



Skip to content